We Lwowie wystartował właśnie projekt karty miejskiej przeznaczonej dla turystów. Karta umożliwi darmowe korzystanie z elektrycznej komunikacji miejskiej we Lwowie (tramwaje i trolejbusy), a także darmowy wstęp do kilku muzeów i atrakcji. Zapewni też zniżki w niektórych kawiarniach i restauracjach. Za darmo możecie też pozwiedzać sobie miasto z przewodnikiem od którego na 100% dowiecie się wielu ciekawych rzeczy o historii Lwowa. Karta oczywiście nie jest darmowa. Ile kosztuje Lviv City Card?
Projekt karty miejskiej przeznaczonej dla turystów uruchomiono idealnie po końcu gorącego okresu w którym do miasta przyjeżdża największa liczba turystów. Lwowska Karta Miejska to darmowe przejazdy elektryczną komunikacją miejską, darmowy wstęp do Ratusza i na wieżę widokową, spacer z przewodnikiem, a także darmowe wejścia do niektórych muzeum czy na Cmentarz Łyczakowski na który za darmo da się wejść i bez niej, wejście do muzeum historycznego, arsenału czy apteki. Większość muzeów, które darmowo zwiedzić można z kartą Lviv City Card to jednak z perspektywy przyjeżdżających z Polski nudy takie jak muzeum Salomei Kruszelnickiej czy muzeum architektury ludowej.
Jedziesz do Lwowa lub na Ukrainę? Sprawdź ceny noclegów:
Turystyczna karta miejska to również zniżki w niektórych mniej znanych restauracjach Lwowa takich jak m.in. Chesne Myaso, Kogut, The Grill, The exican, TG Amigos, pub Kork czy restauracja Szekspir. Zniżki od 10 do 20%, zwykle 15%, a także chociażby 20% zniżka na bilety Planet Cinema na anglojęzyczne seanse.
Lwowska Karta Miejska sprzedawana jest w trzech wariantach ważnych 24, 48 lub 72 godziny. Cena Lviv City Card to odpowiednio 250, 350 i 450 UAH (32, 45 i 58 zł). Karta do kupienia w Centrum Informacji Turystycznej pod adresem Rynek 1 we Lwowie. Czy warto? Podobnie jak w przypadku karty Just Lviv It – odpowiedzcie sobie sami.
Polecamy również:
[related_posts_by_tax posts_per_page=”8″ format=”thumbnails” image_size=”medium” columns=”4″]
Czytam Wasz blog od kilku dni ponieważ wybieram się do Lwowa.Znalazłem tutaj wiele cennych informacji i bardzo za nie dziękuję.Jest jednak jedna sprawa która nie daje mi spokoju.W paru wpisach tak jak i dzisiejszym mówicie o możliwości wejścia na cmentarz Łyczakowski za darmo.Jakby namawiając żeby nie płacić.Nie rozumiem tego . Wydać kilka złotych na wejście nie jest wielkim wydatkiem a mam taką nadzieję że chociaż w jakimś procencie dokładamy się do tego żeby ten cmentarz był remontowany,odnawiany itp.W końcu jest tam wielu wybitnych i bohaterskich Polaków.Może jest coś o czym nie wiem poprawcie mnie.
Pozdrawiam
Uściślając – zachęcamy do wchodzenia za darmo i zostawiania pieniędzy w skarbonce w kaplicy na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Dlaczego? Za komentarz, krótki komentarz niech posłuży zdjęcie umieszczone pod tym adresem – https://www.wykop.pl/wpis/25234597/we-lwowie-na-cmentarzu-lyczakowskim-pan-w-kasie-bi/. Na długi szkoda słów. Polskie groby i tak remontowane są ze środków polskich ministerstw i zbiórek w Polsce.