W głowach wielu osób z Polski pojawiają się pomysły wyjazdu do taniego uzdrowiska jakim jest Truskawiec. Czy w Truskawcu są jakiekolwiek zabytki i atrakcje? Co robić w Truskawcu? Przygotowaliśmy krótką listę największych atrakcji i zabytków Truskawca. Wielu atrakcji nie ma ale zawsze znajdzie się coś do roboty. Co warto zobaczyć w Truskawcu? Jakie są atrakcje i atrakcje dla dzieci?
Jeśli nie przyjechaliście do Truskawca tylko z powodów finansowych bo jest tu taniej niż gdziekolwiek indziej to szczerze mówiąc nie za bardzo będziecie mieć tu co robić. Atrakcji i zabytków w Truskawcu nie ma zbyt wielu. Truskawiec to miejscowość, którą można odwiedzić ale po więcej niż 3 dniach robi się tu nieco nudno. W Truskawcu nie ma zbyt wielu atrakcji, jest tylko jedna dobra kawiarnia i zaledwie kilka wyższej klasy restauracji. Jeśli się uprzeć to wszystkie atrakcje Truskawca można zaliczyć spędzając w miejscowości zaledwie kilkanaście godzin wliczając w to czas na śniadanie, obiad i kolację. Co można robić i zobaczyć w Truskawcu? Oto kilka atrakcji.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Wraz z rozpoczęciem się dynamicznego rozwoju Truskawca zahamowanej po II wojnie światowej już w II połowie XIX wieku w Truskawcu wzniesiono kaplicę dla turystów i mieszkańców miejscowości. Wraz z rosnącym napływem kuracjuszy stwierdzono, że kaplica to za mało. W 1912 roku rozpoczęła się trwająca rok budowa kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Kościół konsekrowano 11 lipca 1914 roku, a parafię erygowano 5 lutego 1938 roku. Po wywózce Polaków z Kresów kościół zamknięto, a dzieła sztuki wywieziono.
Świątynia została zamieniona w kołchoźniczy magazyn nawozów, następnie dom ateizmu i planetarium. Kościół podpalono, a wnętrza zdewastowano. W prawowite ręce rzymskokatolickich parafian świątynia trafiła w 1993 roku. W 2002 roku udało się ukończyć odbudowę i ponownie konsekrować kościół. Z okazji kanonizacji Jana Pawła II przed kościołem ustawiona została przepiękna rzeźba świętego.
Park Adamówka i pomnik Adama Mickiewicza
Park Adamówka od lat był miejscem do którego ściągali kuracjusze wypoczywający w Truskawcu. Czy to przed wojną czy za komuny i współcześnie tłumy kuracjuszy wybierają się pod pomnik Adama Mickiewicza. Historia parku przypada na czasy gdy uzdrowisko w Truskawcu należało do spółki której szefem był książę Adam Sapieha. Park o powierzani około 50 hektarów został założony około 1895 roku. W 1900 roku w Truskawcu stanął pomnik polskiego wieszcza, a na pamiątkę fundacji pomnika zasadzono dąb. Park z licznymi źródłami wody urządzony był w stylu angielskim.
Zasadzono tu wiele wyjątkowych okazów drzew. Dziś park nie wygląda tak pięknie jak na starych zdjęciach Truskawca. Wyasfaltowane alejki są w złym stanie ale i to może się podobać ze względu na to, że park jest naprawdę dziki. W parku zachowało się trochę starych zabudowań źródełek (dziś zamkniętych) oraz altanka w której przed wojną grała orkiestra i koncertowały przedwojenne sławy takie jak chociażby Mieczysław Fogg.
Wille i pensjonaty
Przedwojenny Truskawiec uznawany był za najlepsze uzdrowisko nie tylko ze względu na liczne źródła leczniczych wód z Naftusią na czele. Bardzo dobrze zarządzany Truskawiec był miejscem w którym jak grzyby po deszczu powstawały przepiękne drewniane wille w zakopiańskim stylu. Przed wojną willi było blisko 300. Powstawały też ładne i nowoczesne modernistyczne gmachy takie jak chociażby Oficerski Dom Wypoczynkowy przy d. ul. Szkolnej. Z okazałych willi i modernistycznych gmachów niewiele już zostało ale to co zostało warte jest uwagi. Kłamstwem są twierdzenia jakoby w Truskawcu zostało jedynie 30 przedwojennych willi.
Najpiękniejszym przykładem starych willi jest duet stojący przy dawnej ul. Mickiewicza – Willa Goplana w której w maju 1935 roku wypoczywał prezydent Estonii Konstantin Päts i znajdująca się zaraz obok Willa Postój. Z bardziej znanych willi przetrwały również m.in. Willa Pod Matką Boską i willa Zofia zaraz przy kościele. Warto zwrócić uwagę na Willę Wawel, Jasię, Pogoń czy Mirkę.
Warto zwrócić uwagę także na ruiny Oficerskiego Domu Wypoczynkowego czy Dom Ministerstwa Komunikacji, a także wiele mniejszych przedwojennych domów na które można natknąć się na dosłownie każdej ulicy. Warto też przyglądnąć się ogrodzeniom – wszystkie stare płoty mają podobne wzory co dobitnie podkreśla przedwojenną dbałość o detale w Truskawcu. Niestety nie zachowały się przepiękne miejsca takie jak chociażby zarząd zdrojowy czy klub zdrojowy, a także przedwojenna pijalnia wód na której miejscu wyrósł komunistyczny gmach. W Willi Goplana zobaczyć możecie dość nudne muzeum… lokalnego artysty.
Komunistyczne ruiny
Obok popadających w ruinę drewnianych przedwojennych willi znajduje się jeszcze inny Truskawiec będący śladem komunistycznego piętna odciśniętego na “burżujskim” kurorcie. Pomiędzy zabytkowe wille powciskane są sowieckie potwory. Nad miastem górują wieżowce komunistycznych sanatoriów. Zarówno działające jak i porzucone i rozkradzione socjalistyczne potwory straszą w całym Truskawcu.
Dla stalkerów najciekawsza będzie wycieczka na samą górę miejscowości i zwiedzanie okolic pijalni wód numer 2 i wieżowców pozostałych po sanatoriach ale będąc w Truskawcu nie sposób nie zobaczyć albo niedokończonej budowy albo spalonej willi albo komunistycznego potwora. Nawet na przeciwko pięknej Willi Goplana przy głównym deptaku stoi obrzydliwy dom kultury z komunistycznym rodowodem. Truskawiec, które nie chcą pokazać Wam w turystycznych folderach możecie zobaczyć w naszym fotoreportażu – tutaj.
Woda Naftusia i pozostałe wody
Nie byłoby popularności Truskawca gdyby nie to, że odkryto zbawienne właściwości tutejszych wód. Przed wojną kuracjusze mogli wprawdzie korzystać ze znacznie większej liczby wód mineralnych ale i dziś do dyspozycji przyjezdnych oddawane są te najsłynniejsze wody. W komunistycznej pijalni płynie słynna Naftusia przypominająca wodę zmieszaną z benzyną, słona Zofia oraz Maria i Bronisława.
Wizyta w gmachu pijalni otwartej w 1960 roku to ciekawe przeżycie samo w sobie. Wnętrza wyglądają jakby remontu nie widziały od dnia otwarcia. W środku również pozostałość po oprotestowanej próbie wprowadzenia płatnego wejścia do pijalni. Zdjęcia nie oddają tego jakim przeżyciem jest pijalnia wód w Truskawcu.
Polecamy również: