Znaczna część turystów jadących do Lwowa jedzie tam ponieważ Ukraina jest znacznie tańsza od zachodnich krajów. Nie wszyscy jednak wybierają Lwów ze względu na ceny niższe niż w Krakowie, Pradze czy Wiedniu i Paryżu. Pewną grupę przyciąga historia i sentyment. Dla osób, które spędzają czas nie tylko na wyszukiwaniu promocji na ukraińską wódkę mamy pewną przestrogę. O sentymencie do przedwojennych czasów dobrze wiedzą handlarze pamiątkami ze Lwowa. Niektórzy mają sposób na oszukiwanie turystów. Na co uważać przywożąc pamiątki ze Lwowa?
- Ceny pamiątek ze Lwowa
- Potencjalne oszustwa na pamiątkach ze Lwowa
Wśród niewątpliwie ciekawych atrakcji we Lwowie jest również wycieczka na pchli targ zarówno ten przy ul. Podwale jak i tzw. Wernisaż. Można tam znaleźć to co na każdym innym pchlim targu – od fotografii i pocztówek, map, albumów przez książki czy winyle. Od dłuższego już czasu wiele z przedwojennych pamiątek ze Lwowa było tańszych w Polsce… nawet na jednym z popularnych serwisów aukcyjnych.
Teraz warto zwracać uwagę nie tylko na ceny co również na podróbki o czym dyskutowaliśmy w zeszłym miesiącu na Instagramie na profilu @lamusinska, który polecamy śledzić wszystkim miłośnikom Lwowa i z której uprzejmości zamieszczamy zdjęcie otwierające wpis.
Każdy kto chodził po najróżniejszych pchlich targach zauważył już pewnie wielokrotnie, że im dalej od czasów II wojny tym więcej niemieckich orderów z nazistowską symboliką czy opasek z gwiazdą Dawida. We Lwowie jest podobnie z tym, że tu najczęściej symbolika jest znacznie inna – polska.
Tabliczki z polskimi napisami, pieczątki, noże do listów, nożyki, ordery i odznaczenia, garnki, moździerze – na to trzeba uważać wybierając się na pchli targ we Lwowie. Sprzedawcy zdają sobie sprawę z sentymentu Polaków i taśmowo wręcz tworzą pamiątki. Są dwa sposoby – albo wykonanie przedmiotu od podstaw albo wybicie nostalgicznego polskiego napisu na faktycznie przedwojennym sprzęcie tak, by zwiększyć jego wartość w oczach potencjalnych nabywców.
Będąc na pchlim targu we Lwowie warto po pierwsze zagadywać i negocjować po ukraińsku, po drugie sprawdzać czy dana rzecz nie jest tańsza w Polsce, a po trzecie – uważać. Jeśli nie macie 100% pewności, że dany przedmiot pochodzi z przedwojennego Lwowa rzekomo z miejsca, którego nazwą jest sygnowany – lepiej powstrzymać się od zakupu. Podróbki można odróżnić po jakości wykonania, dbałości o detale lub podejrzanie dobrym stanie zachowania.
Ważne informacje:
- Kupując pamiątki ze Lwowa warto sprawdzić ich ceny na polskich aukcjach internetowych
- Wiele starych dokumentów, tabliczek i innych memorabiliów sprzedawanych na Ukrainie to podróbki
Polecamy również: