Droste to holenderski producent czekolady. Firma została założona w 1863 roku w Haarlemie, a dziś jej siedzibą jest Vaassen. Droste znana jest nie tylko z pastylek czekoladowych i słynnego kakao. Od nazwy holenderskiej firmy pochodzi też efekt Droste. Czym jest efekt Droste? Od czego dokładnie pochodzi ta nazwa?
Firma Droste została założona w holenderskim Haarlemie przez Gerardusa Johannesa Droste. Przez lata rodzinna firma rozrosła się do sporych rozmiarów. Dziś przedsiębiorstwo należy do niemieckiego koncernu Hosta.
Efekt Droste (Droste effect) to coś z czym spotykamy się bardzo często w codziennym życiu nie wiedząc nawet, że ma to swoją specjalną nazwę. W gruncie rzeczy chodzi o obraz na którym pokazana jest mniejsza wersja tego samego obrazu. Nazwa pochodzi od kultowego już opakowania holenderskiego kakao.
Na opakowaniu Droste po dziś dzień przedstawiona jest pielęgniarka trzymająca tacę z opakowaniem kakao Droste i filiżanką. Na narysowanym opakowaniu z najduje się oczywiście mniejsza wersja opakowania. Pierwsza wersja opakowania została przygotowana w 1904 roku prawdopodobnie przez Jana Misseta. Inspiracją do stworzenia okładki produktów był obraz La serveuse de chocolat przygotowany przez szwajcarskiego artystę Jeana Etienne’a Liotarda. Rysunek lekko zmodyfikowano niedługo później. W 1912 roku przemalował go francuski artysta Adolphe Mouron.
Efekt rekurencji obrazka został określony nazwą efekt Droste w latach 70-tych ubiegłego wieku przez Nico Scheepmakera, jednak kakao Droste nie jest jedynym produktem, którego opakowanie wykorzystuje ten sam schemat. W Holandii wykorzystał go również producent octu Haas na którego opakowaniu pojawiał się zając trzymający butelkę octu. By zobaczyć zastosowanie efektu nie trzeba wcale jechać do najbliższego supermarketu Albert Heijn.
W Polsce również możemy zobaczyć przykład efektu Droste na opakowaniu jednego z popularnych produktów spożywczych. Wykorzystuje go spółdzielnia mleczarska SM Gostyń na puszkach mleka skondensowanego.
Efekt Droste można również przygotować we własnym zakresie stawiając na przeciwko siebie dwa lustra i spoglądając na jedno z nich przez wizjer.
Polecamy również: