Przez wiele lat Ukraina kojarzyła się dość źle – słaba służba zdrowia, tragiczne drogi, korupcja. Od pewnego czasu coraz więcej osób decyduje się na turystyczne wyjazdy na Ukrainę. Czy na Ukrainie jest bezpiecznie? Czy bezpiecznie jest jechać na Ukrainę? Na co uważać na Ukrainie? Czy jest wojna?
Czy Ukraina jest bezpieczna
Z polskich lotnisk na Ukrainę dolecieć można do wielu miast: Lwowa, Kijowa, Odessy, Charkowa czy Zaporoża. Linie lotnicze nie utrzymywałyby połączeń, gdyby loty były całkowicie niebezpieczne. Ukraina mimo że jest krajem zdecydowanie mniej rozwiniętym od Polski i krajem zdecydowanie biedniejszym nie jest miejscem niebezpiecznym. Generalnie wyjazd do tych najpopularniejszych miejsc jak Lwów, Odessa czy Kijów jest bardzo bezpieczny.
Oczywiście wiele informacji, które słyszy się o Ukrainie są prawdą i nie jest to kraina mlekiem i miodem płynąca w której wszystko jest w 100% bezpieczne. Sprawdźmy więc na co uważać na Ukrainie.
Na co uważać na Ukrainie?
Przede wszystkim nie jest mitem również konflikt z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju. Nie jedziemy do Ługańska czy Doniecka ale jeśli ktoś mówi Wam, że w Kijowie, Odessie czy Lwowie jest z jego powodu niebezpiecznie to kłamie. Do starć dochodzi daleko od tych miejsc, a linie lotnicze utrzymują loty. Nikt nie latałby, gdyby było to niebezpieczne.
Rzeczą na którą warto uważać są drogi i kultura jazdy. W internecie i w głowach wielu Polaków utrwalił się stereotyp o tym, że drogi na Ukrainie są w bardzo złym stanie. Jeszcze kilka lat temu była to prawda. Sytuacja jednak zmienia się dynamicznie. Główne drogi powoli nie odbiegają od europejskich standardów. Na prowincji i uboczu jest inaczej.
Jeśli odjedziecie od głównych dróg do mniejszych miejscowości stan drogi może być bardzo zły i trzeba jeździć uważnie. Wiele miejsc jest nieoświetlonych, dziurawych, a w niektórych miejscach drogi są bite. Dojazd samochodem do Lwowa czy Kijowa i między większymi miastami jest już raczej bezproblemowy. Uważamy jednak na kulturę jazdy – wyprzedzanie w dziwnych miejscach, jazdę bez świateł czy pasów albo ma prowincji również po kieliszku. Policja nie bierze żadnych łapówek i lepiej ich nawet nie proponować. To mit. Tu przeczytacie więcej o wyjeździe samochodem na Ukrainę.
Nie jest mitem to, że na Ukrainie poziom opieki zdrowotnej – szpitali czy karetek – jest gorszy niż u nas. Gorsza jest komunikacja publiczna. Jazdę marszrutkami odradzamy nawet tym którzy kopiują nasze pomysły, tramwaje i autobusy też odpuszczamy na rzecz Ubera czy Bolta. Komunikacja bywa brudna, zatłoczona i śmierdząca, a niektóre pojazdy już dawno powinny trafić na złom. W Kijowie za to warto jeździć metrem, to miasto zdecydowanie bardziej rozwinięte nawet i od Warszawy.
Na Ukrainie – chociaż nie wszędzie – uważamy na wodę do picia. Nie w każdym mieście można pić nieprzegotowaną wodę z kranu. O woda z kranu do picia we Lwowie czerpana jest z podziemnych źródeł nawet dobrej jakości, o tyle są miasta, które czerpią wodę z rzek. Z tym różnie bywa.
Czy jest bezpiecznie dla Polaków? Jeśli ktoś wmawia Wam, że wszyscy z otwartymi ramionami czekają tylko na polskich turystów to nie mówi prawdy, ale nie mówi prawdy również ten, który twierdzi że będąc Polakiem nie można jechać na Ukrainie.
Oczywiste dla nas kwestie historyczne i polityczne wciąż są żywe na Ukrainie na terenach, które były w Polsce przed II wojną światową. Tu więc uważamy ale nie jest tak, że ktokolwiek ściga Polaków po Lwowie żeby im dać po mordzie. To mit i głupoty, to też nie cała Ukraina – w pozostałej części kraju sytuacja jest zupełnie inna i takie problemy nie istnieją nawet w promilu.
Czy na Ukrainie jest bezpiecznie?
Generalnie mówiąc tak. To kraj daleki w rozwoju od Polski, nie mówiąc o Szwajcarii czy Holandii, ale nie jest dziki tak jak to niektórzy przedstawiają. Mieszkańcy wielu regionów faktycznie są przyjaźnie nastawieni i w turystach upatrują szansę na zarobek kilku dodatkowych groszy.
A wierzcie nam – w niektórych miejscach naprawdę się nie przelewa, chociaż nie znaczy to, że nagle wszyscy patrzą na Was jak na zbawicieli. Na Ukrainie są i ludzie zdecydowanie bogatsi od Was albo żyjący na takim samym poziomie co Polacy. W gruncie rzeczy jest bezpiecznie i jeśli macie łeb na karku to nic Wam się nie stanie niezależnie czy to podróż pociągiem, samochodem czy przylot samolotem na lotnisko we Lwowie.
W każdym mieście istnieją oczywiście pewne rzeczy na które należy uważać konkretnie w nim. Inaczej jest w Truskawcu, inaczej w Kijowie czy we Lwowie, więc jeśli interesuje Was jakieś konkretne miasto to polecamy pozostałe teksty zwracające uwagę na pewne kwestie.
Tu przeczytacie czy bezpiecznie jest we Lwowie, tu czy bezpiecznie jest w Odessie, a tu dowiecie się na co uważać i czy bezpiecznie jest w Truskawcu.
Polecamy również: