Zrewitalizowany niedawno Park Jerzmanowskich w Krakowie jest jednym z ciekawszych i ładniejszych parków w mieście ale nie każdy tu trafia. Wszystko przez jego położenie. Sprawdzamy historię parku, a także parking i inne informacje. Oto jedno z ciekawych miejsc i atrakcji w Prokocimiu.
Park otaczający Pałac Jerzmanowskich w Prokocimiu nie został założony jako publiczny park miejski. Historia parku sięga 1810 roku gdy przy zabytkowym dworze wzniesionym przez Eliasza Wodzickiego jego syn założył ogród w stylu angielskim.
Z czasem położony tu dwór przebudowano w stylu eklektycznym na zlecenie znanego fotografa Józefa Grodzickiego. Po przebudowie pałacu w 1895 roku Grodzicki sprzedał posiadłość znanemu przemysłowcowi i działaczowi społecznemu Erazmowi Jerzmanowskiemu, który zwany jest przez niektórych “polskim Noblem”. Zespół pałacowo-parkowy zostało kupiony przez Jerzmanowskiego po powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie Jerzmanowski dorobił się znacznej fortuny.
W 2010 roku w parku odsłonięto pomnik Erazma Jerzmanowskiego projektu Stefana Dousa widoczny powyżej.
W czasie gdy posiadłość należała do Jerzmanowskiego park rozbudowano i wzbogacono o alejki, mostki nad odnogami Drwinki zasilającej znajdujący się tu staw, a także rzeźby. Jerzmanowski nie cieszył się z parku przez zbyt długi czas.
Zmarł w 1909 roku, a już w 1910 roku owdowiała Anna Jerzmanowska sprzedała park zakonowi Augustianów. Wówczas poczyniono daleko idące zmiany, wcale nie na lepsze. Tak wyglądał Park Jerzmanowskich i pałac w Prokocimiu w czasach gdy znajdował się w rękach Augustianów w latach międzywojennych.
W zabudowaniach powstała szkoła, czworaki przebudowano na plebanie, zbudowano też kaplice. Posiadłość zostaława w posiadaniu zakonu aż do czasów po II wojnie światowej. Za komuny poczyniono kolejne szkody. Malowniczy staw został zasypany, a na jego miejscu powstało boisko. Zakopano strumyki i zniesiono mostki.
W 2003 roku z pałacu wyprowadził się umieszczony tu po wojnie dom dziecka, a pałac wrócił do zakonu Augustianów.
W ostatnich latach park przeszedł zdecydowaną rekonstrukcję. Park po rewitalizacji otwarto w 2020 roku w drugiej połowie września. Obecnie miejsce jest bardzo zadbane. Ustawiono tu dwie fontanny w tym fontannę Wiktora Zina, którą starsi krakowianie mogą pamiętać z Rynku Głównego.
Można tu spotkać kwiatki, spocząć nad brzegiem Drwinki albo zabrać dzieci na plac zabaw. Przy parku łatwo zaparkować. Parking przy Parku Jerzmanowskich jest darmowy. Parkowanie możliwe jest na przykład niedaleko Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Na Wrzosach.
Polecamy również: