Święto Wszystkich Świętych jest jednym z najważniejszych dni w polskiej tradycji, kiedy odwiedzamy groby naszych zmarłych bliskich, zapalamy znicze, i modlimy się za ich dusze. Duża liczba osób przemieszcza się do cmentarzy i zastanawia się czy 1 listopada komunikacja miejska jest darmowa. Czy 1 listopada są darmowe tramwaje i autobusy? Gdzie są za darmo?
Tradycyjnie w okresie Wszystkich Świętych w wielu miastach w Polsce organizowane są specjalnie linie komunikacji miejskiej dojeżdżające bezpośrednio do cmentarzy. Wiele miast organizuje je by rozładować ruch samochodów i usprawnić transport. Czy jednak przejazd autobusami i tramwajami we Wszystkich Świętych jest darmowy?
Generalnie nie. Komunikacja miejska we Wszystkich Świętych raczej jest płatna. W Polsce tylko w kilku miastach władze decydują się na wprowadzenie bezpłatnych przejazdów i darmowej komunikacji miejskiej 1 listopada.
Na wprowadzenie darmowej lub częściowo darmowej (tylko linii do cmentarzy) w ubiegłym roku zdecydowały się takie miasta jak Toruń, Tarnów, Bydgoszcz, Białystok, a także aglomeracja śląska zrzeszona w ZTM czyli miasta takie jak Bytom, Chorzów, Czeladź, Mikołów, Piekary Śląskie, Mikołów, Ruda Śląska, Tychy, Sosnowiec, Świętochłowice, Siemianowice Śląskie, Zabrze czy oczywiście Katowice.
Częściowo bezpłatną komunikację miejską miały wówczas Zielona Góra i Lublin w których bezpłatne były linie specjalne dojeżdżające do cmentarzy. Duże miasta takie jak Kraków, Warszawa, Łódź, Wrocław, Gdynia, Gdańsk czy Poznań zwykle nie decydują się na takie kroki.
W większości miast w Polsce komunikacja miejska w dniu Wszystkich Świętych jest płatna i w dniu tym obowiązują standardowe ceny biletów. Warto sprawdzić u lokalnych przewoźników miejskich lub na stronach internetowych miast, czy w danej lokalizacji obowiązuje darmowa komunikacja w tym dniu.
Podsumowanie: czy we Wszystkich Świętych komunikacja jest darmowa? Odpowiedź zależy od konkretnej lokalizacji. W niektórych miastach, by ułatwić dostęp do cmentarzy, wprowadza się darmową komunikację miejską ale nie jest to powszechnie przyjęta w Polsce praktyka i w większości miejsc przejazdy są płatne według standardowego cennika.
Polecamy również: