Na Ukrainie ciężko znaleźć zagraniczne sieci handlowe czy wiodące sieci stacji paliw. Międzynarodowych sieci restauracji też jest jak na lekarstwo. Okazuje się, że wśród gastronomicznych sieciówek na Ukrainie prym wiodą dwie sieci z lwowskim rodowodem. Która sieciówka jest największa na Ukrainie? Które sieci restauracji są większe od ukraińskiego McDonald’s?
Hitem w ukraińskich mediach jest dziś nie odbudowa muzeum Szuchewycza, a ranking największych sieci restauracji na Ukrainie. W najnowszym wydaniu ukraińskiego Forbes’a opublikowano zestawienie największych sieci gastronomicznych w kraju.
Największa sieciówka na Ukrainie to znana i lubiana przez Polaków sieć Lviv Croissants. Sieć sprzedająca tanie rogailki ma na Ukrainie już 153 lokale. Po nieudanym wejściu na polski rynek w 2017 roku pod nazwą Grand Croissants nie tak dawno sieć ponownie weszła do Polski i już jako Lviv Croissants posiada w Polsce około 11 lokali.
Drugą największą sieciówką na Ukrainie jest grupa Fest znana z kontrowersyjnego lokalu stylizowanego na kryjówkę bandy UPA. Sieć posiada obecnie 105 punktów gastronomicznych w całym kraju.
Dopiero na trzecim miejscu na Ukrainie jest McDonald’s ale szybko umacnia swoją pozycję. W drugiej połowie grudnia we Lwowie otwarta została ósma restauracja z charakterystycznym logo, będąca 99. McDonald’sem w kraju, a 31 grudnia na Ukrainie uruchomiono już 101. lokal. Sieć zapowiada, że wreszcie na Ukrainie restauracje pojawią się przy głównych drogach.
Na kolejnych pozycjach w rankingu są sieci Gastrofamily Dmytra Borisowa (66 lokali), Domino’s Pizza (65 lokali), KFC (56 lokali), Pizza Celentano (50 lokali), tania sieciówka Puzata Hata (36 lokali), Czarnomorka (31 lokali) oraz Sushiya (22 lokale).
Polecamy również: