Mały, nieco klaustrofobiczny lokal, prosty i niewyszukany wystrój i lokalizacja na uboczu drogi wylotowej tak ukryta, że jadąc tu pierwszy raz w życiu błądziliśmy przez kilkanaście minut. Gdyby ktoś powiedział Wam, że to przepis na sukces i najlepszą pizzerię w Małopolsce, a pewnie i jedną z najlepszych w Polsce, to pukalibyście się w czoło. Fakty są jakie są. En Plato to restauracja z najlepszą pizzą w Krakowie, choć w Krakowie wcale się nie znajduje. Przedstawiamy menu, ceny i opinię o lokalu.
W niewielkiej odległości na północ od Krakowa lub jego obrzeżach znaleźć można kilka ciekawych lokali. Odwiedziliśmy opisany już Kurczybyk, do gustu przypadła nam smażalnia ryb Tawerna Skipper w Zielonkach, ale te miejsca nie są na tyle dobre, by rekomendować je komuś mieszkającemu na południu miasta. W przypadku En Plato jest inaczej i warto tu przyjechać nawet i z Myślenic. Co z resztą często ma miejsce patrząc po rejestracjach parkujących przed nią samochodów.
En Plato – dojazd
Zwykle w tekstach opisujących odwiedzone przez nas restauracje nie pojawia się akapit wyjaśniający tajemnicę dojazdu do omawianego miejsca. W wypadku En Plato jest jednak konieczny. Jadąc tu po raz pierwszy kilkukrotnie błądziliśmy jeżdżąc po “siódemce” od stacji BP w Bibicach aż po Shell w Węgrzcach. Wszystko przez to, że restauracja praktycznie nie promuje się żadnymi drogowskazami, a jedynie banerem wywieszonym przed lokalem
Pizzeria En Plato to niewielka budka wzniesiona w Bibicach po prawej stronie drogi w kierunku na Warszawę. Lokal znajdujący się przy Warszawskiej 170, a zjazd do niego to rozwidlenie przy 655 kilometrze 700 metrze trasy S7 zaraz obok tablicy z nazwą miejscowości. Jadąc od Warszawy trzeba skręcić w lewo co przy dużym ruchu na obydwu pasach może okazać się dość trudną czynnością. Dla bezpieczeństwa polecamy więc przejechać zjazd i zawrócić do restauracji w spokojniejszym miejscu.
En Plato – wystrój i klimat
Nie oszukujmy się – nie jest to ani największa, ani najlepiej urządzona czy najbardziej przytulna restauracja. Atmosfera we wnętrzu En Plato przypomina bardziej wakacyjny wyjazd i stołowanie się w prostej nadmorskiej knajpce, niż wysokiej klasy restauracji. Nawet włoska muzyka rozbrzmiewa z radia ustawionego gdzieś na widoku. En Plato nadrabia czym innym i nie chodzi tylko o wysoką klasę serwowanej pizzy czy deserów.
Restauracja urządzona jest tak, że posiłki przygotowywane są na oczach klientów. Wiadomo, że nikt nie dorzuci nic od siebie i wszystko zrobione jest zgodnie z wszelkimi standardami. Pizzę możemy podziwiać w każdym etapie jej powstawania – od smarowania sosem ciasta, aż do wyjęcia z pieca. Miłą atmosferę ubogaca też sympatyczny właściciel lokalu osobiście zajmujący się przygotowaniem pizzy i doglądający pracowników.
En Plato to jedyna restauracja w której można poczuć się, że to nie ona jest dla nas, a my dla niej i nie będzie to czymś złym. W En Plato na stolik zwykle trzeba czekać w kolejce, a sama pizzeria ze względów jakościowych nie prowadzi dowozu do klienta. Jeśli planujecie tu przyjechać to lepiej wcześniej zadzwonić i dokonać rezerwacji.
Lokal czynny jest jedynie kilka dni w tygodniu w dziwnych godzinach. Gdy zabraknie ciasta na kolejną pizze… to koniec na dziś, więcej nie ma i nie będzie, jedźcie do domu, jeśli zdążycie to pizza będzie jutro. Na taki zabieg, podobnie jak na zamknięcie lokalu na ponad miesiąc w środku wakacji, mogą pozwolić sobie tylko najlepsi z najlepszych. Wbrew powszechnym trendom nie dostaniemy tu też pizzy z różnymi dodatkami na obydwu połówkach. Zamiast tradycyjnych eleganckich menu jeszcze niedawno na stoliki trafiało menu wydrukowane na zwykłej kartce A4.
En Plato – menu i ceny
Pizza neapolitańska w En Plato przygotowywana jest ze składników sprowadzanych z Włoch. Większość to produkty z certyfikatami IGP (Indicazione Geografica Protetta) lub DOP (Denominazione d’Origine Protetta) więc można spodziewać się posiłku wysokiej jakości. Mimo to wcale nie jest drogo.
W menu En Plato pod Krakowem znalazły się 4 specjalności zakładu Marinara STG, Margherita di Bufala STG, Napoletana i Bologna odpowiednio za 21, 27, 28 i 30 zł. Do tego kolejnych 11 rodzajów pizzy w cenie od 22 zł za pizzę Margherita do 29 zł z Alici, Salsiccia e ‘nduja, Cefalu, Sorbilo, Tropea i Prosciutto crudo. Za naszą ulubioną Salame piccante płaci się 27 zł.
Do tego calzone za 28 zł, przystawki w granicach 26 zł, mule w sosie pomidorowym lub duszone w białym winie za 28 zł. Makarony od 25 do 28 zł. Grillowany stek z miecznika lub karkówka za 35 zł, eskalopki z indyka z pieczonymi ziemniakami za 32 zł. Desery za 15 i 18 zł. Polecamy zwłaszcza cannolo.
Espresso za 5 zł, americano z mlekiem za 7. Włoskie soczki Yoga za 6,5 zł, woda mineralna za 8,5 zł za butelkę 0,75 litra. Do tego piwa Barbakan (8 zł), Bernard (9 zł) i Moretti (11 zł) oraz bezalkoholowy Złoty Bażant za 6,5 zł. Domowe włoskie wino za 10 zł za kieliszek, butelka Prosecco za 50 zł.
Większość Polaków przyzwyczajona jest do dostawania talerzy lub pudełek z pizzą pokrojoną na kawałki. Prawdziwa włoska pizza, również ta w En Plato pod Krakowem, serwowana jest w kawałku. W przeciwieństwie do wielu sieciówek nie dostajemy tu też gumowego i grubego ciasta. Serwowana pizza nie jest duża. Jeśli chcecie poczuć, że coś zjedliście to na jedną trzeba zamówić minimum jedną pizzę.
Ciasto jest cienkie, jednocześnie puszyste, miejscami tylko kruche i wypiekane krótko w wysokiej temperaturze. Lepiej jeść szybko, bo im dłużej pizza leży na talerzu tym ciasto robi się gorsze. To pewnie też jeden z powodów przez które lokal nie prowadzi dowozu.
En Plato – podsumowanie
En Plato to jedno z najlepszych miejsc, które mieliśmy okazję odwiedzić chociaż na pierwszy rzut oka wcale takie nie jest. Lokalu nie można pochwalić za wystrój. Poza rozwieszonymi certyfikatami świadczącymi o tym, że właściciel zna się na rzeczy nie ma tu nic ciekawego. Stoliki też nie są zbyt piękne. Lokalu nie można pochwalić za dobrą lokalizację, wręcz ciężko tu trafić, często ciężko zaparkować i jeszcze ciężej stąd wyjechać wracając do Krakowa. Atmosfera w środku też nie jest za ciekawa gdy w niewielkim lokalu pojawi się gromada rozwrzeszczanych dzieci. Na szczęście niezapomniane wrażenia kulinarne pozwalają na pominięcie wszelkich wad En Plato.
Prawdziwie włoska En Plato w Bibicach pod Krakowem czynna jest od środy do niedzieli. W tygodniu 16 do 22:00, w soboty od 14:00, a w niedzielę od 13:00. No chyba, że wcześniej skończy się ciasto na pizzę. Można płacić kartą. Jeśli jedziecie z dalszych rejonów Krakowa to lepiej zróbcie rezerwacje odpowiednio wcześniej.
Polecamy również:
[related_posts_by_tax posts_per_page=”8″ format=”thumbnails” image_size=”medium” columns=”4″]