Przechadzając się Plantami w Krakowie kierując się w stronę Wawelu wzdłuż ul. Straszewskiego napotkać można na ciekawą rzeźbę dwóch mężczyzn siedzących na ławce. Postacie zasiadające na ławce to para słynnych polskich matematyków Stefan Banach i Otton Nikodym. O ławeczce matematyków na Plantach w Krakowie dziś w krótkim artykule.
Obrona Lwowa: Tak przechytrzyli napastników ratując polskie auto
Obrona Lwowa to historia wielkiej walki narodu ale i wiele pojedynczych aktów bohaterstwa, które złożyły się na sukces zaatakowanego miasta. To losy młodzieży, której symbolem jest Jurek Bitschan, to walka ochotniczych oddziałów kobiet, powstanie polskiego lotnictwa, historia zachowania zimnej krwi w stresowych sytuacjach. Dziś przypominamy historię pokerowej zagrywki Edwarda Sas-Świstelnickiego, która polskim siłom zapewniła uratowanie niezwykle cennego samochodu osobowego. Sas-Świstelnicki fortelem przechytrzył dowództwo sił ukraińskich.
Dzień Niepodległości we Lwowie 2018. 100. rocznica odzyskania niepodległości
Każdego roku we Lwowie świętowane jest Narodowe Święto Niepodległości. W 2018 roku w 100 rocznicę odzyskania niepodległości po 123 latach zaborów jak co roku we Lwowie również zorganizowane zostaną obchody polonijne. Jaki jest plan obchodów? Gdzie się odbywają? Jakie uroczystości zostaną zorganizowane z okazji dnia niepodległości we Lwowie?
Pobudka – polska prasa we Lwowie w czasie Obrony
W pierwszym dniu ataku na Lwów życie w mieście toczyło się w wielu miejscach wciąż jeszcze dość normalnym torem. Nowe panowanie szybko jednak zmusiło mieszkańców do zmiany przyzwyczajeń. Wprowadzono godzinę policyjną, występowały trudności z zaopatrzeniem w żywność i opał. Przestępców wypuszczono z więzień więc po mieście grasowały najróżniejsze bandy. W odciętym od świata Lwowie próbowano odizolować mieszkańców od wiadomości z kraju. 6 listopada zniszczono drukarnie w których drukowane były gazety. Formujące się wojsko polskie musiało improwizować. Tak zrodziła się lwowska Pobudka.
Początki polskiego lotnictwa we Lwowie. Obrona Lwowa
Zadany we Lwowie cios w plecy odradzającego się państwa polskiego zmusił do spontanicznej obrony miasta. Do broni stanęli wszyscy – młodzi, starzy, wojskowi i cywile. Przy okazji ataku na Lwów konieczne było błyskawiczne stworzenie polskiego lotnictwa. Już 5 listopada miał miejsce pierwszy polski lot bojowy jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem niepodległości. Dziś wspominamy pierwszych budowniczych lotnictwa we Lwowie i w Polsce oraz pierwszy pasażerski lot na pokładzie polskiego samolotu.
Ochotnicza Legia Kobiet. Kobiety też broniły Lwowa!
Słynne lwowskie Orlęta kojarzy praktycznie każdy. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że miasta broniła nie tylko młodzież ale również starcy i kobiety. Dziś skupimy się na tych ostatnich. Obrona Lwowa zmobilizowała kobiety do prawdziwie równouprawnionej walki z wrogiem. Walki często z karabinem w ręku na pierwszej linii frontu. We Lwowie sformowała się Ochotnicza Legia Kobiet. Oto historia organizacji Ochotnicza Legia Kobiet we Lwowie.
Jurek Bitschan – 14-letni symbol Obrony Lwowa
Wzięte 1 listopada 1918 roku pod osłoną nocy urzędy i najważniejsze punkty w mieście rozpoczęły krótką okupację Lwowa. Zaskoczeni Polacy, którzy obudzili się w “nie-swoim” mieście, zachęceni początkowymi sukcesami obrońców szkoły im. Henryka Sienkiewicza i Domu Techników szybko stanęli do walki. Walczyli wszyscy. Młodzi, starzy, kobiety i dzieci. Bogaci i biedni, wykształceni i nie. W mieście w którym nie było prawie polskich żołnierzy do broni – mimo zakazu ze strony rodziców – stawała też młodzież gimnazjalna. Symbolem bohaterstwa najmłodszych Obrońców Lwowa jest Jurek Bitschan. Oto jego historia.
1 listopada 1918 roku we Lwowie. Tak wyglądał pierwszy dzień Obrony Lwowa
Równo 102 lata temu mieszkańcy polskich miast mogli zasypiać spokojnie. Wiadomo było, że po latach okupacji pruskiej, rosyjskiej i austriackiej, po latach wojny wyniszczającej Europę, Polska wreszcie wróci na mapy. W Krakowie działała już Polska Komisja Likwidacyjna i wszystko szło w kierunku upragnionej niepodległości. We Lwowie też zasypiano ze spokojem. Tysiące Polaków obudziły się jednak w “nie-swoim” mieście. 1 listopada 1918 roku Lwów kolejny raz musiał udowodnić swoje przywiązanie do ojczyzny.