Tak smutno i pusto w centrum Krakowa nie było prawdopodobnie od czasów stanu stanu wojennego. Krakowianie pochwali się przed koronawirusem. Na Rynku straszą zamknięte kawiarenki i restauracje, zwinięte ogródki letnie. Pewne rzeczy jednak pozostają niezmienne. Jak wygląda Kraków w czasach kwarantanny w obawie przed chińskim wirusem?