Gwara krakowska nie jest tak rozbudowana jak gwara lwowska, a we współczesnym świecie niewiele już osób w dużych miastach posługuje się polszczyzną odchodzącą daleko od kanonicznego języka ogólnopolskiego. Mimo to w Krakowie wciąż chociażby wychodzi się na pole. Wiele osób zastanawia się więc jak w Krakowie mówi się na ziemniaki. Dziś to sprawdzamy.